Szkoła Podstawowa nr 34 im. Wojska Polskiego

Im bliżej końca roku, tym szybciej galopuje czas, prawda? Nie tylko on! 27 maja, w piękny ciepły dzień, odbyły się wyścigi. I to nie byle jakie wyścigi, bo wyścigi... w poprawnym pisaniu. Już w okolicach godz. 9:15 czteroosobowe reprezentacje klas 4, 5 i 6 zgromadziły się na holu, by zmierzyć się w potyczce polonistyczno-sportowej.
Dyktando biegane — bo tak nazywa się ta forma — polega na jak najszybszym i oczywiście poprawnym zapisaniu przywieszonego w pewnym oddaleniu tekstu. Do każdej grupy należy dwóch biegaczy, którzy na zmianę biegają do kartki i starają się zapamiętać jak najdłuższy fragment tekstu, a następnie podyktować go skrybie. Ten z kolei, uzbrojony w niezawodny zestaw piśmienniczy, pilnie przepisuje to, co biegacze mu podyktują. Nie jest to jednak wcale tak banalne zadanie! Słowa uciekają w połowie drogi biegaczy i trzeba je gonić albo zamieniają się miejscami, zmuszając skrybę do kreślenia i ustawiania ich we właściwej kolejności (niekoniecznie po kątach). Nad poprawnością pojawiających się wyrazów czuwa też korektor, który zagląda skrybie przez ramię i wyszukuje słowa-pułapki. Gdy odtwarzanie tekstu dobiega końca, nadchodzi chwila prawdy i tym samym moment chwały korektora, sprawdzającego z oryginałem pisownię wątpliwych słów. Musi on wykazać się nie tylko sokolim wzrokiem, ale również niezwykłą czujnością.
Ktoś mógłby powiedzieć, że ortografia jest nudna, ale czy to nie brzmi jak przygoda? Oczywiście! Dyktando biegane wzbudziło wśród uczestników sporo emocji, a ponadto pobudziło krążenie.  Dziękujemy wszystkim za udział i serdecznie gratulujemy reprezentacji klasy 5b - w niecałe 10 min napisała o padalcach tyle niezwykłych faktów, że aż trudno uwierzyć, że wszystkie są prawdziwe... :)